|
|
Masz pytania?
Zadzwoń i skorzystaj
z bezpłatnych konsultacji:
+48 533 333 284
|
Ostatni lot
Przez dwa lata mój tato mieszkał w USA. Tam pracował i utrzymywał się z usług tzw. „złotej rączki”. Wiodło mu się dobrze. Na tyle, że razem z kolegą postanowili polecieć na wycieczkę. Podczas lądowania ich samolot uderzył o płytę lotniska i doszło do pożaru. Zginęły trzy osoby, w tym mój ojciec. Władze zorganizowały transport ciała do Polski, linie lotnicze wysłały do nas list z kondolencjami. I na tym się skończyło.
Trzy lata od wypadku poznałam pana Andrzeja z Kancelarii Prawnej Emisaro przy okazji prowadzenia sprawy wypadku drogowego, w którym ucierpiałam. Podczas naszej rozmowy opowiedziałam mu o zdarzeniu, w którym straciłam ojca. „Czy dostała pani odszkodowanie?” – zapytał. Przyznałam, że myślałam o tym, ale przecież wypadek był setki tysięcy kilometrów od naszego domu. Dowiedziałam się, że mimo to możemy walczyć o odszkodowanie. Sprawa trochę trwała i zaangażowano w nią moje rodzeństwo, rodziców taty i mamę. Każdemu z nas przysługiwało zadośćuczynienie. W końcu doszło do etapu, gdy sprawa miała trafić do sądu.
„A jak przegramy to kto za to wszystko zapłaci?” – pytała przerażona mama wiedząc, że do tej pory kancelaria nie wzięła od nas ani grosza. „Spokojnie” – uspokajał pan Andrzej wręczając gwarancję mówiącą o tym, że jeśli przegramy to nie ma mowy o jakichkolwiek kosztach dla nas. Okazało się, że sąd uznał to, że jesteśmy poszkodowani. Nie przegraliśmy, lecz zyskaliśmy zadośćuczynienie i dzięki gwarancji spaliśmy spokojnie. Z wygranej kwoty udało się przeprowadzić kapitalny remont naszego rodzinnego domu i wysłać najmłodszą siostrę na kurs prawa jazdy i studia. Zostało też coś na czarną godzinę. Z ręką na sercu mogę powiedzieć: wyślijcie po Wasze zwycięstwo Kancelarię Emisaro.
Zwyciężyłam z Kancelarią Prawną Emisaro,
Małgorzata
|
Blog Emisaro
Chcesz wiedzieć więcej?
Czytaj naszego bloga
i podnoś swoją
świadomość prawną.
Podziel się tą historią
z innymi. Niech zainspiruje
i zmotywuje ich do tego,
aby wysłali nas po
swoje zwycięstwo.
|
